ławka,ławeczka

Jay Most

-Aha-powiedział i po chwili namysłu dodał-To może ja pójde, co?

Alexa

- jak chcesz , to możesz , ja ci nie zabraniam
- ale wolalabym żebyś został - powiedziala i spadł jej pamiętnik na ziemie ale i tak tego nie zauważyła Laughing

Jay Most

Uśmiechnął się. Zobaczył leżący "zeszyt" i podał go dziewczynie.

Alexa

- dzięki , nie zauważylam że spadł - powiedziala z uśmiechem i szybko go wziela i schowała do torebki , pomyslala że miły jest bo go nie przeczytal ...

- grasz na jakimś instrumencie ? - spytala z ciekawości

Jay Most

-Troche na gitarze-powiedział-Ale to amatorsko

Alexa

- fajnie - powiedziała krótko
- lepsze to niż nic - dodała po chwili

Jay Most

-No w sumie-odpowiedział- A ty czym się interesujesz?

Alexa

- fotografiką i pisze wiersze - odpowiedziala machając sobie nuszkami ...

Jay Most

-wiersze?-zapytał-Ja kiedyś próbowałem jakis napisać, ale lepiej nie mówić co z tego wyszło.

Alexa

- napewno coś wyszło zawsze wychodzi . a jakie pisałeś ? - spytała uśmiechajac się do swojich butów ...

Jay Most

-o życiu-odpowiedział-Tak ogólnie.

Alexa

- ah... czyli za bardzo to się nie dowiedziałam - wyszczyżla się do niego zabawnie Laughing

Jay Most

-No raczej nie-odpowiedział. Chwile milczał-Wiesz co? Fajn a dziewczyna z Ciebie-powedział i usmiechną się do niej.

Alexa

- oj.. dziękuję , ty też nawet spoko , zresztą jesteś pierwszą osobą z którą rozmawiam w tym mieście - powiedziala i uśmiechala się , patrząc pod nogi ...

Jay Most

-oj, ludzie są dziwni-usmeichnął się- Szczerze nie chciałem siadać, ale zobaczyłem Ciebie i chciałem z Tobą porozmawiac.