fontanna

Roberto

- e.. 10 min. to i tak wielę
- muzyka - powiedzial ogułem

z/w

Svenja

-a czasem bardzo mało,wybaczcie ale musze juz uciekać.Miło było Was poznać,na pewno się jeszcze spotkamyCześc

Lindsey

-muszę już lecieć, bo mam coś nie mieście do załatwienia, to do kolejnego spotkania-uśmiechnęła się i poszła

(muszę spadać pa)

Roberto

no to siedział sobie sam o.

Serena

Serena przechadzała się z kubkiem Latte ze Starbucksa.

Roberto

uśmiech się do dziewczyny co przechodziła akurat obok niego
- Hej - powiedział

Serena

-Ooo hej-odwzajemniła uśmiech.

Roberto

- my sie , chyba znamy no nie - powiedział bo niemugł sobie przypomnieć i już .

Serena

-Taak. Cam jestem-powiedziała nadal się szczerząc a ty Roberto nie?

Roberto

-Cam ah.. no tak teraz pamiętam - powiedział

- co tam u ciebie ?-spytał lubił pytać

Serena

-Ogólnie dobrze-powiedziała-A jak u Ciebie?

Roberto

- wspaniale - powiedział ze słodkim uśmiechem bo coś mu się przypomniało

- już drugi raz widze cię samom - powiedział jakoś tak zabawnie z głupiom miną

Serena

Wzruszyła ramionami:
-A ja drugi raz mówię, że nie wiele znam tu osób-powiedziała.

Roberto

- hym.. no tak wiem ale wystarczy jedną poznać i nie jest nudno - powiedział i pokazał ręką żeby usiadła koło niego o.

Serena